Tak wyglądał Sylwester gwiazd PKO Ekstraklasy. Piłkarze przywitali Nowy Rok w różnych okolicznościach przyrody

Wielu nie odpuściło sobie aktywności fizycznych. Wahadłowy Legii Warszawa Paweł Wszołek, który wybrał się razem z Cezarym Misztą i Bartoszem Kapustką w Karkonosze, ćwiczył na siłowni, a do południa 1 stycznia był już na torze saneczkowym.

Stosunkowo krótka musiała być impreza sylwestrowa Kamila Glika, skoro ten jeszcze przed dwunastą stawił się na stadionie przy Kałuży w Krakowie. Pierwszy raz w swoim życiu wziął udział w Noworocznym Treningu Cracovii - jako kapitan pierwszej drużyny. Warunki do gry niestety były paskudne z powodu opadów deszczu ze śniegiem.

W zupełnie innych okolicznościach nadejście 2024 roku celebrował Lukas Podolski. Najlepszy zawodnik Górnika Zabrze od Świąt Bożego Narodzenia przebywa na Malediwach. W niedzielę nurkował, w poniedziałek korzystał z uroków plaży na wyspie Male.

Tak bawili się w Sylwestra piłkarze Legii Warszawa

Do Dubaju tak jak zresztą w czerwcu udał się Kristoffer Velde. Skrzydłowy Lecha Poznań nieoczekiwanie stał się ostatniego dnia grudnia bohaterem światowych mediów, bo dziennikarz Fabrizio Romano połączył go z wiceliderem francuskiej Ligue 1, czyli Niceą, w której gra już Marcin Bułka.

Sylwestra w hiszpańskiej Walencji spędził Ivi Lopez. Piłkarz Rakowa Częstochowa, który przez kontuzję nie zagrał ani jednego meczu w tym sezonie, będzie mieć niezwykle przełomowy rok. Z żoną spodziewają się bowiem pierwszego potomstwa - syna.

Z Glikiem w przeddzień Sylwestra bawił się Kamil Grosicki, który w przeciwieństwie do kolegi z reprezentacji został w Zakopanem na dłużej. Towarzyszył mu Jacek Góralski z trzecioligowej Wieczystej Kraków.

Do ojczyzny wrócił Josue, natomiast Bartłomiej Wdowik, łączony z tureckim Galatasaray Stambuł, odpoczywa dalej na Dominikanie.

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy