Największe wrażenie na funkcjonariuszach zrobił ciężarowy star Zakładu Usług Komunalnych w Łodzi, który ginął w kłębach dymu...
- Zbadaliśmy spaliny miernikiem - mówi st. sierż. Michał Adamczyk z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Okazało się, że urządzenie wskazało 5 tys. jednostek, podczas gdy dopuszczalna norma to 2,5 tys. Spalin było tyle, że miernik się zapchał i trzeba go wyczyścić, by ponownie nadawał się do użytku. Takiego przypadku jeszcze nie mieliśmy. Zatrzymaliśmy kierowcy dowód rejestracyjny. Będzie mógł dalej jeździć, gdy zostaną usunięte usterki.
Zdaniem policjantów, podczas kontroli najwięcej zastrzeżeń budził stan techniczny pojazdów.
Więcej w dzisiejszym, piątkowym wydaniu Expressu Ilustrowanego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ukochany Mariusza Szczygła nie żyje. Dziennikarz opowiedział o swojej tragedii
- Zajęła miejsce Markowskiej przy Kopczyńskim. Teraz grozi, że ujawni prawdę
- Wnuczka Kowalewskiego zaręczyła się z KOBIETĄ. To był dzień jak z filmu
- Tak Trojanowska wypowiada się o mamie. Gest piosenkarki wiele mówi o ich relacji