Targi kolekcjonerskie. Ponad siedmiuset wystawców z całej Polski
Będzie można na nich kupić, sprzedać wymienić rzeczy i przedmioty dawne, osobliwe i wyjątkowe. W sali wystawienniczej stoiska rozstawi przybyłych z całej Polski ponad siedmiuset kolekcjonerów, właścicieli antykwariatów i przedstawicieli domów aukcyjnych, firm renowacyjnych, producentów akcesoriów i sprzętu dla kolekcjonerów. A zaprezentują m.in. monety i banknoty, szkło i porcelanę, zbiory związane z genealogią i heraldyką, zabytkowe srebra i platery, medale i odznaki, starodruki, fotografie, muszle i minerały, rzeźby i drzeworyty, karty telefoniczne, historyczną broń białą i palną, gazety i czasopisma, pocztówki, plakaty, akcje i obligacje, znaczki pocztowe, starodawne meble, starodawne dodatki i wyposażenie wnętrz, takie jak kandelabry, żyrandole, lampy naftowe, zegary.
Targi kolekcjonerskie. Godziny otwarcia, ceny biletów
Targi będą trwały w sobotę 18 marca w godz. 10 - 17, w niedzielę 19 marca w godz. 9 - 15.
Bilet normalny kosztuje 17 zł, bilet ulgowy (dla emerytów, rencistów, studentów - za okazaniem stosownego dokumentu 12 zł. Dzieci oraz młodzież do 18 roku życia wstęp bezpłatny (za okazaniem stosownego dokumentu).
Organizatorzy giełdy przygotowali specjalną ofertę - Kartę Kolekcjonera za 40 zł, uprawniającą do wstępu na giełdę od godz. 7 w sobotę 18 marca, a także wielokrotnego wstępu na nią przez dwa dni.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy
- Emilian Kamiński przewraca się w grobie. Zapadł wyrok w sprawie jego przyjaciela
- Wiemy, kto wspiera Magdę Mołek w trudnych chwilach. Tak dyskretny przyjaciel to skarb
- Rodzina z "Nasz nowy dom" przeżyła lata gehenny. Wiemy, kto wyciągnął do nich dłoń