Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener wyznacznikiem słabości Polskiego Związku Piłki Nożnej

Jan Hofman
Jan Hofman
Nie da się ukryć, że obecne władze Polskiego Związku Piłki Nożnej sumiennie nie pracują na fatalną opinię naszego futbolu.

Nie brak głosów, że obecni sternicy piłkarskiej centrali mają poważny problem z prowadzenie spraw polskiego futbolu.
I tu nie chodzi tylko o zaściankowy styl zarządzania związkiem, podejmowanie nietrafionych decyzji, ale przed wszystkim brak umiejętności prowadzenia PZPN, a co za tym idzie polskiego futbolu, w czasie wielkiego wizerunkowego kryzysu, który ciągnie się od ostatnich mistrzostw świata.

Prezesa Cezarego Kuleszę i jego ludzi nic nie broni. Fernando Santos był selekcjonerem przez osiem miesięcy i zostawia po sobie spaloną ziemię. Miał być tym, który tchnie w narodową drużynę świeżość, wprowadzi do niej młodość czy wreszcie przypomni jej, jak się gra w futbol.

Niestety, wybór Portugalczyka, to przysłowiowy strzał kulą w płot. Za jego rządów biało-czerwoni prezentowali archaiczny futbol, irytowali kibiców niebywałą niemocą, a i w ostatnich spotkaniach przerażali olbrzymim, boiskowym strachem. A przecież to PZPN miał stać na straży rozwoju naszego futbolu. Widać jednak zaspał.

W środowisku są przekonani, że fatalna współpraca z Santosem, a wcześniej także jego rodakiem Paulo Sousą (za czasów Zbigniewa Bońka), w połączeniu z krótkim czasem na decyzję sprawiają, że kolejnym selekcjonerem niemal na pewno będzie Polak. Na giełdzie pojawia się wiele nazwisk: były trener Rakowa Częstochowa Marek Papszun, selekcjoner reprezentacji młodzieżowej Michał Probierz, prowadzący Górnika Zabrze Jan Urban, odnoszący sukcesy w lidze japońskiej Maciej Skorża czy Adam Nawałka.
20 września będzie obradował zarząd PZPN i pewnie wówczas poznamy następcę Santosa.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany