Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudny zawód hejnalisty. Z trąbką po drabinie

(gb)
Hejnaliści wydostają się na balkon przez okno; na parapet wchodzą i schodzą z niego po drabince.
Hejnaliści wydostają się na balkon przez okno; na parapet wchodzą i schodzą z niego po drabince. Paweł Łacheta
Sporo trudu muszą sobie zadać łódzcy hejnaliści, by w południe zagrać "Prząśniczkę" z balkonu na drugim piętrze magistratu. Gdy już wdrapią się po schodach i znajdą odpowiedni pokój, muszą jeszcze ustawić dwie drabinki.

Jedną stawiają pod parapetem, a drugą przez okno wystawiają na zewnątrz. Po pierwszej wspinają się na parapet, a po drugiej schodzą na balkon.
Hejnaliści wydostają się na balkon przez okno; na parapet wchodzą i schodzą z niego po drabince.
Sami hejnaliści wolą nie komentować sprawy. Natomiast Marcin Masłowski z biura prasowego mówi krótko:
- Budynek Urzędu Miasta Łodzi jest wpisany do rejestru zabytków i wykuwanie dziury na drzwi balkonowe nie wchodzi w grę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany