Na początku lipca br. w Tuszynie skradziono rower o wartości 1,2 tys. zł. Tuszyńscy dzielnicowi szybko dotarli do miejsca ukrycia jednośladu. Ustalili też tożsamość złodzieja. Był nim dobrze znany mundurowym 35-letni mieszkaniec Tuszyna. Mężczyzna jakby zapadł się pod ziemię. Odzyskany rower wrócił do właściciela.
Po kilku dniach 35-latek sam zgłosił się do komisariatu w Tuszynie. Twierdził, że w dniu kradzieży był pijany i wracając do domu zatrzymał się, żeby odpocząć. Wtedy zobaczył stojący w pobliżu jednoślad i postanowił wrócić nim do domu. Następnie rower ukrył u znajomego. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat więzienia. W przeszłości miał już konflikty z prawem.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]
- Andrzej Zieliński pocałował brata po śmierci. To stało się potem. "Trudno uwierzyć"