Wiedziałem, że to będzie to trudny mecz mówi trener Przemysław Szyburski. I tak właśnie było. Straciliśmy nad nim kontrolę na 20 minut, gdy przestaliśmy realizować założenia taktyczne. Gdy skorygowaliśmy naszą grę, wszystko wróciło na właściwe tory.
Trapieni kontuzjami łodzianie grali w mocno zmienionym składzie. Na dodatek pod koniec meczu urazu kręgosłupa i głowy doznał wojownik Nibladze i został na prześwietlenie i dokładne badanie przewieziony do szpitala. Na szczęście okazało się, że uraz nie jest groźny, nie doszło do wstrząśnienia mózgu mówi Przemysław Szyburski. Davit wrócił z zespołem do Łodzi i mam nadzieję, że wystąpi w najbliższym meczu.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?