Ugo Ukah wciąż żałuje nieudanego jubileuszu Widzewa

Jednym z tych zawodników drużyny prowadzonej przez trenera Radosława Mroczkowskiego, który najbardziej żałuje smutnego powrotu do Łodzi jest środkowy obrońca Ugo Ukah. - Uważam, że nie jesteśmy słabsi od lubinian - przekonuje Nigeryjczyk. - Ale mam też świadomość, iż wielu kibiców interesuje jedynie wynik, a ten był dla nas niekorzystny. Strata bramki w takich okolicznościach powinna dać nam do myślenia. Wierzę, że to już się nie powtórzy - dodał Nigeryjczyk.
Kolejne ligowe spotkania widzewiacy rozegraja w piąte. O godz. 18 zmierzą się w Białymstoku z Jagiellonią.