- Biegli zbadają stan techniczny opla astra, który został zabezpieczony przez prokuraturę. W najbliższym czasie zostaną też przesłuchani świadkowie - mówi mł. asp. Marzanna Boratyńska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Sebastian Grochala, rzecznik łódzkiego MPK, mówi, że motorniczowie skrzyżowanie ul. Zgierskiej i św. Teresy uważają za niebezpieczne. Mimo że nie ma tu oficjalnego ograniczenia prędkości, większość z nich zwalnia, ale i tak dochodzi do kraks.
Według danych policji drogowej, w 2011 r. było ich 13, jedna osoba zginęła, a osiem zostało rannych. Ile było otarć lub zarysowań lakieru, nie wiadomo, bo kierowcy przeważnie nie wzywają policji.
- Po wypadku śmiertelnym w 2011 r. wystąpiliśmy do Zarządu Dróg i Transportu, aby na ul. Zgierskiej stanął znak zakazu skrętu w lewo, w ul. św. Teresy. Znak ten jest dobrze widoczny, nawet po zmroku - zaznacza mł. asp. Marzanna Boratyńska.
W 2012 r., a więc już po ustawieniu znaku zakazującego pojazdom jadącym ul. Zgierską w kierunku Zgierza skrętu w lewo, odnotowano cztery kraksy. W tym roku do wypadku doszło po raz pierwszy.
- Kierowcy muszą bardzo uważać, zwłaszcza ci, którzy z ul. św. Teresy chcą skręcić w lewo w ul. Zgierską. Prawą stronę skrzyżowania widać dobrze. Jednak żeby zobaczyć, co się dzieje po jego lewej stronie, trzeba wjechać na tory - zaznacza mł. asp. Marzanna Boratyńska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Blanka weźmie udział w "TzG"? Krótki komentarz jest bardzo wymowny
- Golec posyła gorące spojrzenia rozgogolonej Roksanie Węgiel. Mina jego żony to hit!
- Andrzej Sołtysik przeszedł na islam! Oto, co potem zrobił z chrztem własnego dziecka
- Co się dzieje z Margaret? Oko czerwone, krzyż na piersi... Niepokojące!