MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Unia-Widzew 1:5. W Skierniewicach powiało optymizmem

(bart)
Napastnik łodzian Robert Kowalczyk nie zagrał z powodu urazu
Napastnik łodzian Robert Kowalczyk nie zagrał z powodu urazu łukasz kasprzak
W swoim ostatnim meczu sparingowym w zimowym okresie przygotowawczym czwartoligowi piłkarze Widzewa pokonali w Skierniewicach występującą w klasie okręgowej Unię 5:1.

Drużyna ze Skierniewic to lider tabeli. W swojej grupie jest wręcz bezkonkurencyjna. Dość powiedzieć, że w rundzie jesiennej wygrała wszystkie mecze. Zanosiło się więc, że postawi łodzianom trudne warunki.

Okazało się jednak, że to podopieczni trenera Marcina Płuski dominowali i przy choć odrobinę większej precyzji ich zwycięstwo mogło być jeszcze wyższe. Mamy świadomość, że widzewiacy rywalizowali z niżej notowanym zespołem, ale na zaledwie tydzień przed wznowieniem sezonu tak okazała wygrana musi cieszyć. Zwłaszcza, że w szeregach gości zabrakło dwóch napastników, którzy mają prawo liczyć na to, że wiosną będą grać w wyjściowej jedenastce, czyli Roberta Kowalczyka i Michała Bondary (leczą urazy).

Widzew wyszedł na prowadzenie w 7 minucie. Mariusz Zawodziński trafił do siatki z ponad 20 metrów, lobując bramkarza. W 11 min było już 0:2. Tym razem z wolnego uderzał Michał Czaplarski, a do odbitej piłki dopadł Kamil Tlaga, który nie miał problemów z pokonaniem golkipera. Napór łodzian trwał i szybko przyniosło to efekt. W 13 min Patryk Strus idealnie obsłużył Adriana Budkę, a były gracz Unii jedynie dopełnił formalności. W 30 min po rożnym Przemysław Rodak zgrał futbolówkę do Tlagi, a ten ponownie cieszył się z gola. W 41 min honorową bramkę dla Unii strzelił Tomasz Cybulski, wykorzystując karnego podyktowanego za faul Czaplarskiego na Szymonie Kiwale.

Po zmianie stron tempo gry nieco spadło. Najpierw w słupek trafił Kiwała (59 min), poźniej Tomas Pochyba (87 min), ostatecznie jedyny gol po przerwie był dziełem Zawodzińskiego (wykorzystał karnego podyktowanego za przewinienie na Damianie Dudale). Świetne okazje mieli jeszcze Sebastian Kaczyński i Princewill Okachi.

Unia Skierniewice-Widzew Łódź 1:5 (1:4)
0:1 - Zawodziński (7), 0:2 - Tlaga (11), 0:3 - Budka (13), 0:4 - Tlaga (30), 1:4 - Cybulski (41, karny), 1:5 - Zawodziński (74, karny).
Widzew: Sokołowicz (69, Reszka) – Tlaga, Czaplarski, Dudała, Gromek (62, Bartos) – Budka (83, Kralkowski), Rodak, Możdżonek (62, Okachi), Zawodziński (78, Bończak), Bartosiewicz (73, Kaczyński) – Strus (83, Pochyba)

Już 19 marca (sobota, godz. 15.30) widzewiacy rozpoczną na stadionie Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Łodzi mecz z Zawiszą Pajęczno. Będzie to już starcie inauguracyjnej kolejki wiosny. Jesienią widzewiacy zwyciężyli w Pajęcznie 1:0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany