Zdaniem urzędników w każdym przypadku "urządzenie było użytkowane niezgodnie regulaminem obowiązującym na siłowni plenerowej. Zgłoszone do Zarządu Zieleni Miejskiej (zarządcy - przyp.red.) zdarzenia miały miejsce z udziałem osób poniżej 13 roku życia...".
- Urządzenie "wahadło", posiada certyfikat zgodności z normami bezpieczeństwa PN-EN 1176-1:2009, PN-EN 1176-7:2009. Urządzenia znajdujące się na siłowni są regularnie kontrolowane, a w razie stwierdzenia jakichkolwiek awarii są zabezpieczane i naprawiane przez specjalistyczną firmę. Nie ma fabrycznych zabezpieczeń przed nieprawidłowym korzystaniem z urządzeń. Mieszkańcy korzystający z tego urządzenia poinformowali ZZM, że urządzenie jest im potrzebne do prowadzenia ćwiczeń na świeżym powietrzu i nie chcą jego demontażu. ZZM zamontował dodatkową tablicę z regulaminem siłowni w bezpośrednim sąsiedztwie urządzenia - czytamy w odpowiedzi biura prasowego UMŁ.
Tymczasem rodzice poszkodowanych oraz bawiących się w zieleńcu dzieci drżą o los swoich pociech i oczekują natychmiastowej reakcji osób odpowiedzialnych za stan znajdującego się na siłowni sprzętu.
- Liczymy, że ktoś w końcu zareaguje, zanim dojdzie do jeszcze większej tragedii - mówią zgodnie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji
- Ałła Pugaczowa była supergwiazdą ZSRR. Dziś ma nową twarz i dzieci w wieku wnuków