Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urządzenie w łódzkim parku miażdży dzieciom palce. Urzędnicy komentują wypadki

Lila Sayed
Lila Sayed
Wypadki, do których doszło na wahadle siłowni plenerowej w Parku Podolskim, skomentował Urząd Miasta Łodzi, czyli zarządca obiektu.

Zdaniem urzędników w każdym przypadku "urządzenie było użytkowane niezgodnie regulaminem obowiązującym na siłowni plenerowej. Zgłoszone do Zarządu Zieleni Miejskiej (zarządcy - przyp.red.) zdarzenia miały miejsce z udziałem osób poniżej 13 roku życia...".

- Urządzenie "wahadło", posiada certyfikat zgodności z normami bezpieczeństwa PN-EN 1176-1:2009, PN-EN 1176-7:2009. Urządzenia znajdujące się na siłowni są regularnie kontrolowane, a w razie stwierdzenia jakichkolwiek awarii są zabezpieczane i naprawiane przez specjalistyczną firmę. Nie ma fabrycznych zabezpieczeń przed nieprawidłowym korzystaniem z urządzeń. Mieszkańcy korzystający z tego urządzenia poinformowali ZZM, że urządzenie jest im potrzebne do prowadzenia ćwiczeń na świeżym powietrzu i nie chcą jego demontażu. ZZM zamontował dodatkową tablicę z regulaminem siłowni w bezpośrednim sąsiedztwie urządzenia - czytamy w odpowiedzi biura prasowego UMŁ.

Tymczasem rodzice poszkodowanych oraz bawiących się w zieleńcu dzieci drżą o los swoich pociech i oczekują natychmiastowej reakcji osób odpowiedzialnych za stan znajdującego się na siłowni sprzętu.

- Liczymy, że ktoś w końcu zareaguje, zanim dojdzie do jeszcze większej tragedii - mówią zgodnie.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany