Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W środę kolejny sparing Widzewa

hof
Piłkarze Widzewa rozpoczęli trzeci tydzień przygotowań do pierwszoligowego sezonu.

Jakie wnioski po czternastu dniach? Jeśli posłuchać opinii Andrzeja Grajewskiego, byłego właściciela drużyny z al. Piłsudskiego, to nie jest najlepiej.
– Oglądałem tego lata wszystkie gry widzewiaków i obraz, jaki mi się jawi, nie jest ciekawy – mówi popularny Grajek. – Niektórzy piłkarze głośno mówią o zaległościach w wypłatach, ale forma, jaką prezentują, jest daleka od oczekiwań. Może warto, aby zdali sobie sprawę, że gdyby Widzew miał rzeczywiście dobrych i klasowych zawodników, to klubowy kasjer już dawno zacierałby ręce, bo konto pęczniałoby od złotówek i euro. Niestety, tak nie jest, a więc trzeba zakasać rękawy i zabrać się do ciężkiej roboty. Odnoszę wrażenie, że niektórzy bardziej myślą o sobie niż zespole.

Grajewski dorzuca też kamyczek do ogródka działaczy. – Brak krótkiego nawet zgrupowania dla drużyny to przejaw kompletnej futbolowej niewiedzy i zacofania. Zdaję sobie sprawę, że finanse klubu są ograniczone, ale trzeba znaleźć trochę pieniędzy na wypad w okolice Łodzi. Przecież w Widzewie powstaje zupełnie nowa drużyna. Potrzeba jej towarzyskiej chemii, dobrego poznania się piłkarzy, a to najlepiej wychodzi na zgrupowaniach. One sprawiają, że później zespół lepiej funkcjonuje, tworzy się ciekawsza grupa ludzi, którzy są gotowi walczyć za dwóch. Trenując tylko w Łodzi nie da się tego uzyskać.
Widzewiacy ćwiczyli wczoraj na obiekcie Łodzianki, a po zajęciach trener z piłkarzami analizował sobotnie spotkanie sparingowe z Jagiellonią Białystok. – Ten tydzień przeznaczony jest na zajęcia siłowe i dlatego szkoleniowiec wybrał Łodziankę – mówi Michał Kulesza, rzecznik klubu. – Tam, obok trawiastego boiska, jest także bieżna lekkoatletyczna, która była niezbędna podczas wielu ćwiczeń.

Nadal nie ma oficjalnych ofert pozyskania Patryka Wolańskiego, Rafała Augustyniaka i Bartłomieja Kasprzaka. Dziś do drużyny dołączy Abdul Nury. 19-letni pomocnik z Twente Enschede miał grać w juniorskich reprezentacjach Holandii.
W środę (godz. 12) widzewiacy rozegrają kolejny sparing. Tym razem na stadionie przy al. Piłsudskiego zmierzą się z Wisłą Płock, a w środę, także na własnym obiekcie, zagrają z Pogonią Siedlce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany