Zdesperowana 37-latka postanowiła poprosić o pomoc strażników miejskich. Pobiegła na posterunek przy ul. Rydla, gdzie pełniący dyżur strażnicy udzielili jej schronienia. Niebawem na posterunku pojawił się także 42-letni mąż łodzianki. Był pobudzony i agresywny. Nie słuchał mundurowych, nie wykonywał ich poleceń. Funkcjonariusze nie wpuścili go do środka. To tak rozwścieczyło mężczyznę, że wybił pięścią szybę w drzwiach posterunku i uciekł (odjechał samochodem). Sprawa została przekazana policjantom z VIII komisariatu.
Funkcjonariusze zatrzymali napastnika - przebywał u swojej matki. Za uszkodzenie mienia w warunkach recydywy grozi 5 lat więzienia.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]
- Andrzej Zieliński pocałował brata po śmierci. To stało się potem. "Trudno uwierzyć"