Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew może poprawić skuteczność

Jan Hofman
Piłkarze Widzewa zajmują dopiero czwarte miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych drużyn w czwartej lidze.Czas na zmianę w łódzkim ataku.

W Widzewie doskonała atmosfera. Nie ma się jednak co dziwić, bowiem wiosną piłkarska drużyna daje kibicom olbrzymie powody do zadowolenia. Siedem wygranych spotkań, z czego aż pięć bez straty gola, ma swoją wymowę.

Dlatego już teraz stawia się łodzian w roli głównego faworyta do awansu do trzeciej ligi. Co ważne, rywale zaczynają się bać pojedynków z zespołem prowadzonym przez trenera Marcina Płuskę.

Widzew awansował na pozycję wicelidera tabeli, ale na pewno piętą achillesową drużyny, w pewnym sensie zabrzmi to paradoksalnie, jest skuteczność. Niemal w każdym spotkaniu łodzianie wypracowują doskonałe okazje strzeleckie, lecz tylko część z nich zamieniają na bramki. Nie ma się zatem co dziwić, że w czołówce czwartej ligi mają najgorszy bilans zdobytych goli - 45. Lider z Paradyża strzelił do tej pory 59 bramek, trzeci GKS II Bełchatów - 60, a zajmujący czwartą lokatę Zjednoczeni Bełchatów - 53.

Nadeszła zatem pora, by poprawić statystyki i czas najwyższy, aby szkoleniowiec wprowadził korektę do składu. Już w kolejnym ligowym meczu Robert Kowalczyk udowadnia, że marnowanie doskonałych sytuacji bramkowych to jego specjalność i z wolna, ta niezbyt chlubna piłkarska przypadłość, staje się jego znakiem firmowym.

Wydaje się, że w obecnej chwili lepszym rozwiązaniem powinno być udzielenie dużego kredytu zaufania Sebastianowi Kaczyńskiemu.

Widać, że 23-letni zawodnik ma nosa do gry na przed polu przeciwnika, co udowadnia w dwóch spotkaniach z rzędu. W meczu z liderem już od pojawienia się na boisku wpisał się na listę strzelców. W sobotę znów wszedł go gry z ławki rezerwowych i tym razem potrzebował 12 minut, aby pokonać bramkarza Polonii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany