Pokaż mi swoją drugą linię, a powiem ci, o co będzie grał w ligowych zmaganiach - mówi futbolowe powiedzenie. Niestety zimowy sparing pokazał, że ta formacja Widzewa jest do poprawy. Gole dla rywali padły po ewidentnych błędach w ustawieniu i kryciu pomocników. W konstruowaniu akcji zaczepnych brakowało dokładnego ostatniego podania i skuteczności: Skoro brakuje składnych ataków, atutem mogą być stałe fragmenty gry. Niestety, tak jak jesienią z egzekwowanych rzutów rożnych (a było ich sporo) nic groźnego nie wynikało. To też jest element nad którym trzeba mocno pracować w okresie przygotowawczym.
Pomocnik Mateusz Michalski w rozmowie z w #WidzewFM mówi: Składnych akcji nie było na pewno na tyle dużo, żeby się nimi zachwycać, ale to dopiero początek. Od samego początku pracujemy nad konkretnymi aspektami. Udoskonalamy kolejne elementy. Sprzyjają temu okoliczności - mamy trochę więcej spokoju niż latem, mniejsze są też ruchy kadrowe Będziemy robić wszystko, żeby poprawić skuteczność
.
Dziś Widzewa ma dwa treningi. W środę rozegrany zostanie sparing z Pogonią Grodzisk Mazowiecki (godz. 18). W czwartek jeden treningów piątek mecz z Wartą Poznań, a w sobotę z Polonią Warszawa
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dorosły syn Grechuty uciekł z domu na dwa lata. Prawdę powiedział po jego śmierci
- Tak wyglądają nieznani uczestnicy "Rolnik szuka żony". Fani muszą sporo nadrobić...
- Syn Bachledy-Curuś poszedł z ojcem w miasto! Przypomina mamę? | ZDJĘCIA
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy