Niedzielne spotkanie na stadionie przy al. Piłsudskiego mogło się podobać. Łodzianie w pierwszej części meczu byli stroną przeważającą na boisku. Wypracowali kilka klarownych sytuacji bramkowych, ale tego dnia kiepsko było z celnością. Po przerwie gospodarze wyraźnie stanęli, co bezlitośnie wykorzystali zawodnicy Pogoni. Proste błędy łódzkiej defensywy sprawiły, że goście mogli zdobyć dwie bramki. Pierwszą strzelił Adam Frączczak,a drugą Robert Kolendowicz. Łodzianie uzyskali wprawdzie kontaktowego gola po główce Marcina Kaczmarka, lecz to w niedzielę było wszystko na co było stać widzewiaków. Szczególnie, że gospodarze od 68 minuta grali w osłabieniu, bo czerwoną kartkę, za dwie żółte, otrzymał Adam Banasiak. Widzew grał do końca ambitnie, ale w dziesiątkę nie mógł wiele zdziałać, a gospodarze przypieczętowali swoją wygraną trzecim golem.
Widzew - Pogoń Szczecin 1:3 (0:0)
0:1 - Frączczak (54), 0:2 - Kolendowicz (62), 1:2 - Kaczmarek (66), 1:3 - Dąbrowski (78)
Widzew: Mielcarz - Broź, Phibel, Abbes, Banasiak - Alex Bruno (46. Kowalski) Dudek (67, Rybicki), Okahi, Bartoszewicz, Kaczmarek - Ben Dhifallah (67, M. Stępiński).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak NAPRAWDĘ wyglądają przedramiona 68-letniej Kwaśniewskiej! Tego nie da się ukryć
- Ojciec dziecka Tomaszewskiej nie spełnia się w nowej roli? "Już jest przestraszony"
- Bliscy Murańskiego boją się mówić prawdy o jego śmierci! "I tak byście nie uwierzyli"
- Chwajoł tłumaczy się z nieprzyzwoitej kreacji na komunię. Szok, co napisała [FOTO]