Rywale mieli dwie nie stu, a dwustuprocentowe okazje do zmiany wyniku i popisali się kiksami roku. Przysłowie mówi, że szczęście sprzyja lepszym. I w sumie chyba Widzew był lepszy, a przynajmniej bardziej zdeterminowany od rywala w dążeniu do celu, jakim było zwycięstwo. Miał przy tym w składzie piłkarza, który zrobił różnicę na boisku czyli Marcina Robaka.
Oto jak postrzega Widzew jego były dyrektor sportowy Łukasz Masłowski, który udzielił wywiadu portalowi Weszło: To jest średni zespół pierwszoligowy, który w moim odczuciu nie ma długofalowego planu, jeśli chodzi o stronę sportową. Nie widzę koncepcji budowy drużyny o jakieś rzetelne argumenty. Wszyscy chcą, by Widzew wrócił do ekstraklasy, ale nie ma na to planu
.
Trudno nie zgodzić się z tą opinią. Kluczem do lepszego grania jest postawa drugiej linii, której piłkarze w środku pola długimi okresami są za mało kreatywni, wolni, zbyt ostrożni w grze, nie potrafiący wygrać pojedynków jeden na jeden, gubiący się przy ataku rywali. Na takiej bazie nie da się budować niczego dobrego, konstruktywnego. Grozi raczej stagnacją i ciągłym wyszarpywaniem ligowych punktów.
Pomeczowe wypowiedzi trenera i piłkarzy trochę zaciemniają obraz i zmieniają perspektywę oceny wydarzeń na boisku.
Wszyscy mówią o charakterze, odwróceniu niekorzystnych losów meczu, odzyskanej skuteczności przez Marcina Robaka. Oby podczas wnikliwej analizy spotkania wszyscy byli bardziej krytyczni i samokrytyczni.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Blanka weźmie udział w "TzG"? Krótki komentarz jest bardzo wymowny
- Golec posyła gorące spojrzenia rozgogolonej Roksanie Węgiel. Mina jego żony to hit!
- Andrzej Sołtysik przeszedł na islam! Oto, co potem zrobił z chrztem własnego dziecka
- Co się dzieje z Margaret? Oko czerwone, krzyż na piersi... Niepokojące!