Piłkarze Widzewa po dzisiejszym treningu wyjadą w okolice Białegostoku, gdzie spędzą ostatnie godziny przed niedzielnym spotkaniem trzeciej ligi z Jagiellonią II Białystok.
Na pewno w wyjściowym składzie łodzian, w porównaniu do tego z poprzedniej kolejki, zajdzie jedna zmiana. W drużynie zabraknie Roberta Kowalczyka, który w meczu z Ruchem Wysokie Mazowieckie doznał kontuzji stawu skokowego i czeka go miesięczna przerwa w treningach. Wszystko wskazuje na to, że jego miejsce w ataku zajmie Piotr Burski. Tak to już w sporcie bywa, że nieszczęście jednego zawodnika, jest olbrzymią szansą dla innego. Burski będzie miał okazję, w starciu z silnym i wymagającym rywalem, pokazać, że warto na niego stawiać. Jeśli wykorzysta uśmiech losu, to może na dłużej wskoczyć do podstawowego składu.
W osiemnastoosobowej kadrze, która pojedzie do stolicy Podlasia, zabraknie Patryka Strusa.
Tej jesieni trudno stawić tezę, że przyjezdne drużyny muszą przesadnie obawiać się pojedynków z Jagiellonią przed jej własną publicznością. W czterech dotychczasowych spotkaniach w Białymstoku podopieczni trenera Dariusza Bayera wygrali tylko raz , dwa zremisowali i raz zeszli z boiska pokonani. W tych meczach zdobyli ledwie trzy gole, tracąc tyle samo. Widzewiacy nie mogą jednak jutro tracić czujności, bo pewnie potyczka z nimi traktowana będzie przez gospodarzy prestiżowo. Choć to tylko trzecia liga, to jednak nadal widzewska marka jest znana i ceniona, a ewentualne pokonanie łódzkiej drużyny traktowane będzie w Białymstoku w kategoriach sporego sportowo sukcesu. Łodzianie muszą jednak odprawić gospodarzy z kwitkiem, bo to oni chcą awansować do II ligi.
Wiele wskazuje na to, że w niedzielę w Białymstoku może paść jesienny rekord frekwencji na trzecioligowym spotkaniu piłkarskiej trzeciej ligi , grupy I. A wszystko za sprawą kibiców futbolowych drużyn Jagiellonii II Białystok i Widzewa.
Gospodarze tej ligowej potyczki zdecydowali się rozegrać spotkanie jedenastej kolejki na Stadionie Miejskim, a więc na tym obiekcie, na którym swoje ligowe boje toczy pierwsza drużyna tego klubu, występująca w ekstraklasie.
Wiadomo, że Jagiellonia zarezerwowała na to spotkanie blisko osiem tysięcy miejsc siedzących, na stadionie, który może pomieścić nieco ponad 22 tysiące widzów.
Na mecz z Jagiellonią wybiera się blisko półtora tysiąca sympatyków łódzkiej drużyny. Łodzianie do stolicy Podlasia pojadą specjalnym pociągiem.
Nie wiadomo jeszcze, ilu fanów Jagiellonii przyjdzie na ten mecz. Ekstraklasa nie gra w ten weekend, a więc jedyną szansą na przeżycie futbolowych emocji jest pojedynek III ligi.
Niedzielny mecz rozpocznie się o godzinie 15.
Konrad Reszka, rezerwowy bramkarz Widzewa, przechodzi do Sokoła-Konsport Aleksandrów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak wyglądają nieznani uczestnicy "Rolnik szuka żony". Fani muszą sporo nadrobić...
- Syn Bachledy-Curuś poszedł z ojcem w miasto! Przypomina mamę? | ZDJĘCIA
- Szpak jak ufoludek na Marsie. Narobił zamieszania w Stanach Zjednoczonych [ZDJĘCIA]
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy