Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew-Sandecja Nowy Sącz. Jeśli łodzianie nie pokonają tej przeszkody, to jaką?

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
Trener Enkeleid Dobi chce piąć się w górę tabeli
Trener Enkeleid Dobi chce piąć się w górę tabeli krzysztof szymczak
Przed piłkarzami Widzewa piątkowe spotkanie pierwszej ligi na stadionie przy al. Piłsudskiego z Sandecją Nowy Sącz (17.40). Teoretycznie to łodzianie są faworytami.

Sandecja jest przecież jednym z zaledwie dwóch zespołów, które po siedmiu kolejkach nie zdobyły jeszcze nawet jednego punktu (oprócz GKS Jastrzębie Zdrój). Zespół z Nowego Sącza miewa mecze, w których przez pewien czas wcale nie jest słabszy od swoich przeciwników, ale później coś się „zacina” i staje się bezradny. Co wszyscy z zimną krwią potrafią wykorzystać.

Widzewiacy są chimeryczni

Tyle, że w wypadku podopiecznych trenera Enkeleida Dobiego nigdy nic nie wiadomo. A nawet wypada stwierdzić inaczej. Akurat w tych rozgrywkach jeśli coś może pójść widzewiakom nie po ich myśli, to zwykle tak się dzieje.Niestety, ale taka jest rzeczywistość. Konia z rzędem temu, kto potrafi przewidzieć, jak tym razem wypadną poszczególni zawodnicy. Mowa nawet o tych, którzy mieli być najpewniejszymi i najbardziej godnymi zaufania punktami zespołu.

Jeśli chodzi o ilość piłkarzy, którzy są aktualnie do dyspozycji albańskiego szkoleniowca, to wcale nie jest ich zbyt mało. Zresztą w tym tygodniu pozbyto się bez większego żalu lewonożnego pomocnika Konrada Gutowskiego. Wcześniej zaś innego gracza drugiej linii, Marcela Gąsiora. Od dłuższego czasu Dobi w ogóle nie korzysta z usług Marcela Pięczka (nominalny środkowy pomocnik, chociaż później został przekwalifikowany na lewego defensora).

Jeżeli widzewiacy nie pokonają tej przeszkody, to jaką? Szkoda, że fani muszą się aż tak bardzo się niepokoić o końcowy rezultat.

Tymczasem działacze Sandecji zdążyli pozyskać nowego zawodnika w zakończonym już okienku transferowym.

Został nim 25-letni hiszpański napastnik Ruben Lopez Huesca. Włodarze klubu z południa Polski wypożyczyli go z występującej w ekstraklasie Cracovii Kraków do końca czerwca przyszłego roku. W sezonie 2020/2021 „Rubio” zaprezentował się jedynie w czterech spotkaniach drugiego zespołu „Pasów”, grającego w trzeciej lidze. Brat doskonale znanego z występów na polskich stadionach Carlitosa urodził się 24 czerwca 1995 roku w Alicante.

Przy okazji, okazji nie milkną spekulacje, dotyczące zmiany szkoleniowca w Sandecji. Pozycja obecnego trenera Piotra Mandrysza nie jest zbyt mocna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany