18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciel KSW kpi z rywala Pudziana

-
Pudzian - Thompson
Pudzian - Thompson Jakub Pokora
W ostatnich tygodniach obudził się James Thompson, który prowokacjami w mediach próbował doprowadzić do trzeciej walki z Mariuszem Pudzianowskim.

Właściciel KSW zastanawia się, skąd nagle takie przebudzenie u Anglika. Przecież po drugiej walce, w której sędziowie wydali krzywdzący dla niego werdykt, zarzekał się, że nie chce już mieć nic wspólnego z polską federacją. Lewandowski kpiąco sugeruje, że być może skończyła mu się kasa - podaje sportfan.pl.
Pudzian - Thompson
"Zacznijmy od tego, że te wszystkie "popisy" Pana Jamesa, budzą we mnie litość i są bardzo niesmaczne. W pierwszej kolejności zawodnik obraża nas i deklaruje, że nie chce mieć z nami nic do czynienia, a teraz szuka swojego miejsca w KSW? Czyżby nikt już wielkim Jamesem nie był zainteresowany i szuka pieniędzy i promocji w Polsce?"

Szef największej polskiej federacji MMA posuwa się jeszcze dalej. Wypomina "Kolosowi", że sam nie jest czysty, bo niesłusznie wygrał z Bobbym Lashleyem w maju tego roku. Ponadto atakuje go za "dziecięce zaczepki" w kierunku Pudziana.
"Nie udał im się tamten fortel (z Lashleyem - przyp. red.), to teraz zaczęli obrażać Pudziana, używając słów sugerujących, że nie jest mężczyzną, takie dziecięce zaczepki. Jeżeli on jest taki "THE MAN", to czemu teraz tak płacze, kwiczy i tak strasznie zabiega o walkę? Spina się, aby polscy fani i polskie media zwróciły tylko na niego uwagę" - zastanawia się Lewandowski.
Czy zatem są jeszcze jakiekolwiek szanse na to, że dojdzie do trzeciej walki Pudzianowski vs. Thompson? Nic na to nie wskazuje, a przynajmniej nie w najbliższej przyszłości.
Zakończę tą całą historię zdaniem: "Na tę chwilę bierzemy pod uwagę innych przeciwników dla Pudziana, a poza tym... James, czy czujesz się zdesperowany i wciąż potrzebujesz pier***onego KSW? Kiedy zdecydujemy, że ciebie potrzebujemy, wówczas oddzwonimy do ciebie - pisze szef KSW (dwa ostatnie zdania były w języku angielskim - po to, by dotarły do Thompsona).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany