Szczęście w nieszczęściu miała suczka w typie owczarka środkowoazjatyckiego. Zmarli jej właściciele, ale znalazł się ktoś, kto zainteresował się jej losem i powiadomił strażników z Animal Patrolu. Ze zgłoszenia wynikało, że pies przebywa w złych warunkach.
Suczka mieszkała w budzie na terenie jednej z łódzkich posesji. Buda cała była przesiąknięta wodą, pies także. Woda w misce była zamarznięta (do interwencji doszło kilka tygodni temu, gdy był mróz). Futro miała przemoczone własnym moczem, sklejone odchodami.
Okazało się, że nikt nie doprowadził zwierzęcia do takiego stanu. Niestety, zmarli jej właściciele i suczkę pozostawiono samą sobie. Zwykle w takiej sytuacji psem zajmuje się rodzina, ale nie było żadnej żyjącej osoby z najbliższych, która mogłaby się nią zaopiekować. Przez 1,5 roku dokarmiali ją sąsiedzi, ale taka opieka nie wystarczyła.
Pies ma problemy z poruszaniem się, ucierpiała też jego psychika. Suczka trafiła pod opiekę weterynarza i trafiła do Schroniska dla Zwierząt w Łodzi.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Patrzymy na to, co Manowska pokazuje na urlopie. Niektórzy powiedzą, że to wstyd
- Tak Jacek Zieliński zachował się po śmierci Młynarskiego. Pracowali ze sobą latami
- Dariusz Wieteska jest już po rozwodzie. Znajomy aktora zdradził nam szczegóły!
- Pamela Anderson ma już prawie 60 lat! Oto, jak teraz wygląda. Rezygnuje z silikonu!