Oto co po meczu w Gdyni powiedział trener Wojciech Stawowy: - Choć w tym pojedynku nie padły bramki, to mecz stał na dobrym poziomie i mógł się podobać. To było spotkanie dwóch zespołów, które będą się liczyły w walce o ekstraklasę. To było dziś widać. Od początku stawiałem swoją drużynę i Arkę w roli faworytów. Spotkanie w Gdyni miało różne momenty.
Były fragmenty lepsze w naszym wykonaniu, gdy mieliśmy przewagę w posiadaniu piłki i kreowaniu gry. Zdarzyły się też jednak momenty, szczególnie między 50 a 60 minutą, gdy Arka nas mocno przycisnęła i była bardzo groźna po stałych fragmentach gry. To mecz dwóch naprawdę dobrych zespołów.
Typowy mecz na remis. Jeśli się nie przegrywa, to każdy wynik należy szanować. Zdobyliśmy punkt na ciężkim terenie, jest on bardzo cenny i trzeba się z niego cieszyć. To nie było łatwe spotkanie, graliśmy z wymagającym rywalem.
ŁKS zawsze ciężko grało się w Gdyni, a podkreślę jeszcze raz, że dziś mieliśmy dobre momenty w grze.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat