Wojciech Stawowy: Przyjechaliśmy do Kielc po bardzo dobrym meczu z Rakowem i nie ukrywam, żeby kontynuować tę grę. Chcieliśmy tu wygrać. Niestety, w naszych poczynaniach było sporo błędów. Bardziej klarowne sytuacje miała Korona. Mecz mógł się jednak potoczyć inaczej, gdybyśmy wykorzystali swoje okazje. Nasza gra była słabsza niż ostatnio. Duża różnica w porównaniu ze spotkaniem z Rakowe. Moi piłkarze grali na tyle, na ile mogli. Brakowało nam iskry, ale na pewno nie ambicji. Dobrze dla zespołu, że sezon się już skończył. Trzeba zrobię rzeczową analizę i przygotować się do nowego ciężkiego sezonu. Naszym celem jest bowiem powrót do ekstraklasy.
Jan Grzesik: Oba zespoły miały dogodne sytuacje. Szkoda, że nie potrafimy wykorzystać swoich. Czas, żeby odświeżyć głowy, a potem dobrze przygotować się do nowego sezonu
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak NAPRAWDĘ wyglądają przedramiona 68-letniej Kwaśniewskiej! Tego nie da się ukryć
- Ojciec dziecka Tomaszewskiej nie spełnia się w nowej roli? "Już jest przestraszony"
- Bliscy Murańskiego boją się mówić prawdy o jego śmierci! "I tak byście nie uwierzyli"
- Chwajoł tłumaczy się z nieprzyzwoitej kreacji na komunię. Szok, co napisała [FOTO]