Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wściekła wiewiórka biegała po pabianickim parku?

(ls)
Park Wolności. To tu złapano dziwnie zachowującą się wiewiórkę.
Park Wolności. To tu złapano dziwnie zachowującą się wiewiórkę. Lila Sayed
Dziwnie zachowującą się wiewiórkę zauważyli spacerujący po parku Wolności pabianiczanie. Zwierzę raz zbliżało się, raz nerwowo odskakiwało od przypatrujących się mu ludzi. Na gałęziach nie potrafiło utrzymać równowagi. Na szczęście wiewiórka nikogo nie pokąsała. Zaniepokojeni przechodnie postanowili wezwać straż miejską.

- Zachowanie wiewiórki było bardzo nietypowe - mówi dyżurny pabianickiej straży miejskiej. - Zdrowe dzikie zwierzęta raczej unikają kontaktu z człowiekiem. A ta jakby była trochę oswojona.
Patrol funkcjonariuszy złapał wiewiórkę w kartonowe pudło pożyczone z pobliskiej restauracji i przewiózł ją do lecznicy dla zwierząt z podejrzeniem wścieklizny.
- Gdy ją odebrałem, była już w stanie agonalnym - mówi Henryk Kopeć, weterynarz. - Wątpię, czy była wściekła, choć nie można tego całkowicie wykluczyć. Prawdopodobnie ktoś ją kopnął albo zjadła coś i się zatruła.
Jeszcze tego samego dnia martwe zwierzę oddano do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii, skąd trafi do łódzkiego Zakładu Higieny Weterynaryjnej.
- Po tygodniu będzie wiadomo, czy wiewiórka była zarażona wścieklizną - mówi Jolanta Małkus, zastępca powiatowego lekarza weterynarii w Pabianicach.
- Prawdopodobieństwo jest znikome, bo na terenie powiatu nie było wścieklizny od ponad 20 lat...
Park Wolności. To tu złapano dziwnie zachowującą się wiewiórkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany