MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wymarzony test dla reprezentacji Polski

(bart)
W akcji obrońca reprezentacji Polski Jakub Wawrzyniak
W akcji obrońca reprezentacji Polski Jakub Wawrzyniak paweł łacheta
Dziś, o godz. 20.45, piłkarska kadra Polski rozpocznie w Warszawie towarzyski mecz z Portugalią. Podopieczni Franciszka Smudy deklarują jednak , że ostro powalczą, mimo iż nie są faworytami.

Trudno się temu dziwić. Mimo iż Smuda nie tak dawno stwierdził, że ma już w głowie wyjściową jedenastkę na inauguracyjne spotkanie mistrzostw kontynentu (8 czerwca z Grecją), to jest oczywiste, że nie zamknął jeszcze selekcji, a bohaterem meczu podczas EURO można przecież zostać również, wchodząc na boisko z ławki rezerwowych.
Dlatego niemal wszyscy nasi zawodnicy zapowiadają, że traktują mecz z Portugalią niezwykle poważnie.
- Jestem zdrowy, wreszcie nic mi nie dolega. Do końca nie zrezygnuję z walki o udział w mistrzostwach, w końcu taka szansa może się już nigdy nie powtórzyć. Nie grałem w kadrze już ponad rok, jednak mobilizacji mi nie brakuje - stwierdził chociażby gracz francuskiego OSC Lille, Ireneusz Jeleń.
Wszystko wskazuje, że dziś to on rozpocznie mecz w ataku, kontuzję mięśnia dwugłowego uda ma bowiem napastnik Borussii Dortmund Robert Lewandowski. Dyrektor kadry Tomasz Rząsa przyznał szczerze, że Smuda raczej nie będzie ryzykował i oszczędzi swojego kluczowego piłkarza.
Wczoraj wieczorem wybrańcy Smudy mieli jeszcze zajęcia na Stadionie Narodowym.
Portugalczycy trenowali na arenie dzisiejszego spotkania po Polakach. Przypomnijmy, że trener drużyny z Półwyspu Pirenejskiego Paulo Bento nie może skorzystać z usług dwóch kontuzjowanych zawodników - Carlosa Martinsa i Silvestre'a Vareli (w ich miejsce powołał Paulo Machado). Bento to twardziel mający swoje zdanie. Wystarczy wspomnieć, że nie ugiął się pod presją tak doświadczonych graczy, jak obrońcy Ricardo Carvalho i Jose Bosingwa, którzy zapowiedzieli, że dopóki to on jest szkoleniowcem, nie wystąpią w reprezentacji.
Głównym sędzią meczu w stolicy będzie Izraelczyk Alon Yefet. Międzynarodowym arbitrem jest od blisko dziesięciu lat, nie znalazł się jednak w gronie dwunastu sprawiedliwych, wyznaczonych do prowadzenia spotkań w trakcie finałów ME.
W akcji obrońca reprezentacji Polski Jakub Wawrzyniak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany