Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek na ul. Piotrkowskiej. Potrącił, przeprosił, odjechał...

pij
W sobotę o godz. 9.39 około 75-letni mężczyzna kierujący oplem corsą potrącił na skrzyżowaniu ul. Piotrkowskiej z ul. Radwańską pieszą kobietę, która po przejściu dla pieszych prowadziła rower z dzieckiem. Do wypadku doszło, gdyż mężczyzna wjechał na skrzyżowanie na zielonym świetle, ale nie zdążył go opuścić przed zmianą światła na czerwone. Próbował wycofać, by zjechać ze skrzyżowania i wtedy tyłem swojego auta potrącił pieszą. Kobieta przewróciła się. Upadł także rower z dzieckiem.

Dalszy przebieg zdarzenia był jednak dość zaskakujący. Kierowca wysiadł z samochodu, zapytał pieszą, czy nic się jej nie stało i czy dobrze się czuje. Gorąco przy tym przepraszał. Kiedy potrącona pani powiedziała, że chyba nic poważnego się nie stało, kierowca opla wsiadł do samochodu i... odjechał jak gdyby nigdy nic.

Jak mówi sierż. Jadwiga Czyż z łodzkiej drogówki, potrącona kobieta była tak zaskoczona, że nawet nie wezwała policji. Poszła z dzieckiem na umówioną wizytę do lekarza i dopiero potem, po godz. 11, powiadomiła funkcjonariuszy o potrąceniu.
-W ustaleniu sprawcy pomogą nagrania monitoringu. Samochód był na siedleckich numerach rejestracyjnych, sprawca też jest z Siedlec - mówi sierż Czyż.

Potrąconej pieszej na szczęście rzeczywiście nie stało się nic poważnego, dziecku również. Pani doznała tylko drobnych potłuczeń

](http://www.expressilustrowany.pl/ "ZOBACZ INFO Z POLSKI [FILM]