Do zbrodni doszło w listopadzie 2019 roku. Mężczyźni spotkali się na terenie pustostanu i prawdopodbnie doszło między nimi do kłótni. Zwłoki zabitego odnaleziono w połowie grudnia, przez dwa tygodnie (po zgłoszeniu matki) szukali je policjanci. 34-latek został zatrzymany przy ul. Obywatelskiej, był pijany.
Podczas pierwszego przesłuchania przyznał się do tego, że pozbawił życia 24 – latka, a następnie jego zwłoki ukrył w studni.
Podczas kolejnych czynności, wyjaśnił, że przyznaje się jedynie do pobicia pokrzywdzonego. Z udziałem podejrzanego dokonano eksperymentu procesowego.
- Był już wcześniej karany m.in. za pobicie ze skutkiem śmiertelnym, spowodowanie obrażeń ciała i bezprawne pozbawienie wolności. Za czyny te odbywał kary pozbawienia wolności. Zakład karny opuścił w 2015 roku. Dało to podstawy do stwierdzenia, że działał w warunkach recydywy- informuje Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Ponadto, w oparciu o zgromadzone dowody, aktem oskarżenia zarzucono 34 – latkowi popełnienie we wcześniejszym okresie dwóch innych przestępstw, w tym kradzieży z włamaniem do której doszło we wrześniu 2017 roku w Łodzi oraz spowodowania w marcu 2017 roku obrażeń ciała u swojej konkubiny.
W śledztwie poddano 34 – latka badaniom sądowo – psychiatrycznym, biegli nie dopatrzyli się podstaw do kwestionowania jego poczytalności. Oskarżony pozostaje w tymczasowym areszcie.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?
- O tej relacji Rosiewicza i Villas nikt nie wiedział. Prawda wyszła na jaw teraz
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]