Na łódzki komisariat zgłosił się mężczyzna, który w markecie na "Górnej" zgubił dokumenty oraz telefon. Mężczyzna mieszka za granicą, a do Łodzi przyjechał zająć się formalnościami związanymi z pogrzebem bliskiej osoby. Kiedy robił zakupy, roztargniony zostawił na terenie sklepu telefon, który był w etui razem z kartami do bankomatu oraz dokumentami.
W markecie okazało się, że przywłaszczenie dokumentów i telefonu zarejestrował monitoring. Dzięki temu wytypowali sprawcę. Pojechali do mieszkania podejrzanego o przywłaszczenie cudzej własności 52-latka. Mężczyzna był zaskoczony. Mówił, że chciał oddać telefon z dokumentami, ale korzystał z telefonu czekając aż ktoś się po niego zgłosi. Policjanci nie uwierzyli w jego tłumaczenia. Został zatrzymany. Wart 5 tys. zł telefon udało się odzyskać. Dokumenty również.
52-latkowi grozi do 3 lat więzienia.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Mroczek pokazał zdjęcia z sesji ślubnej. Projektantka ma drobne ALE do stylizacji
- Tajna impreza Małgosi z "Sanatorium". Produkcja o niej nie wiedziała! Są zdjęcia
- Tomaszewska pokazała intymne zdjęcie. Nie obawiała się uchwycić odsłoniętej piersi
- Roksana Węgiel wyjechała z Polski. Dopiero teraz pisze o porażce