Zadyma w Łomiankach. Co z meczami ŁKS?

Zawody zostały[yt] przerwane przy stanie 2:0 dla Polonii. To efekt m.in. czterokrotnego wywieszenia transparentu z obraźliwym napisem pod adresem drużyny gości. Poza tym kibice rzucali petardy hukowe pod nogi piłkarzy wykonujących aut, a jeden z nich wbiegł z trybun na boisko. To miejscowi fani, ale sądząc po okrzykach - sympatyzujący z Legią - powiedział PAP Mirosław Starczewski, wiceprezes Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej ds. licencji i bezpieczeństwa.

5 osób zatrzymanych

- Do 38 minuty byliśmy świadkami sportowej atmosfery, wtedy to mecz został przerwany przez przedstawiciela PZPN. Potrzebna była nasza interwencja - poinformował na antenie TVN24 Robert Opas z Komendy Stołecznej Policji. - Grupka pseudokibiców wbiegła na murawę. Zatrzymanych zostało 5 osób. Na szczęście nie było rannych. Gdyby mecz odbył się do końca, moglibyśmy mówić o pełnym sukcesie – mówi Robert Opas z Komendy Stołecznej Policji.

- Większość zarzutów dla zatrzymanych będzie dotyczyć napaści na funkcjonariuszy - dodał w rozmowie z PAP i nie wykluczył kolejnych zatrzymań.

mówi: Robert Opas z Komendy Stołecznej

Walkower dla Polonii?

Polonia po niespełna 15 minutach prowadziła 2:0 po golach Jacka Kosmalskiego i Michała Strzałkowskiego. Taki wynik utrzymał się do momentu przerwania meczu. Jak powiedział po spotkaniu trener Polonii Piotr Dziewicki, klub otrzyma najprawdopodobniej za ten mecz walkower.

- Osoby trzecie wcale niezorientowane na klub z Łomianek, popsuły święto na Mazowszu. Prawdopodobnie będzie walkower, wygramy ten mecz 3:0. Dzięki temu, że Polonia gra w IV lidze, poziom rozgrywek mógłby być podniesiony. Sponsorzy również by się zainteresowali wszystkimi drużynami. Szkoda, że sami sobie podcinamy gałąź, na której siedzimy. Kibice nie zdają sobie z tego sprawy - powiedział Dziewicki.

Apel burmistrza

Władze Łomianek ostrzegały przed sobotnim meczem. Burmistrz wystosował nawet specjalny apel do mieszkańców miasta. Prosił w nim o skrócenie działalności sklepów znajdujących się w pobliżu stadionu, a także o zabezpieczenie posesji, mienia i zabranie samochodów znajdujących się w okolicy.

Po tym, jak zapadła decyzja o degradacji Polonii Warszawa z ekstraklasy i dopuszczeniu Czarnych Koszul do rozgrywek IV ligi, Mazowiecki Związek Piłki Nożnej ze względu na bezpieczeństwo umieścił Polonię w grupie północnej. Tym sposobem Czarne Koszule praktycznie nie będą grały z zespołami z Warszawy ani jej okolic, co w dużej mierze pozwoli uniknąć spięć z fanami Legii. Drużyna KS Łomianki, jako jedyny zespół z grupy północnej mecze rozgrywa tak blisko, zaledwie kilka kilometrów od Warszawy.

Czy podobny czarny scenariusz czeka nas w przypadku wyjazdowych meczów IV-ligowego ŁKS? Czy sytuacja z Łomianek sprawi, że wszystkie drużyny z okręgu łódzkiego oddadzą ŁKS walkowerem pojedynki na własnym boisku?