Wielu mieszkańców Łodzi postanowiło wykorzystać ostatni moment normalnego funkcjonowania galerii handlowych przed jesiennym lokcdownem. Od soboty 7 listopada – na razie do 29 listopada - z powodu nasilenia pandemii działają w zdecydowanie ograniczonym zakresie. Dlatego w czwartek i piątek widoczne było ożywienie głównie w sklepach z odzieżą i obuwiem, spotęgowane dodatkowo licznymi promocjami, jakie na ten czas ogłosiły popularne marki. W Centralu cały asortyment salonu na I piętrze można było kupić z 20-procentowym rabatem. W sklepach z butami obniżki na wybrane marki lub kolekcje obniżki mieściły się w granicach od 20 do 50 %. Także salony z garderobą i dodatkami zapraszały przed zamknięciem centrów handlowych ofertą „- 50% na wszystko”. I trzeba przyznać, że panie chętnie z tej okazji korzystały.
- Z córką się wybrałam i na pewno coś sobie sprawimy na zimę – płaszcze, szale nas interesują – mówiła wczoraj pani Katarzyna, którą spotkaliśmy w Galerii Łódzkiej.
Przyszliśmy z dziećmi, aby kupić im jeszcze jakieś ciepłe kurtki na zimę – mówi pan Jarek, tata Oli i Bartosza. - Muszą przymierzyć, obejrzeć – tak jest łatwiej niż zamawiać dla nich przez internet. Podobnie z butami – rozmiar rozmiarowi nierówny, trzeba sprawdzić, jak leżą na stopach.
Obniżki na wszystko albo na wybrany asortyment sięgały od 10 do nawet 90 procent. Oferowało je wiele sklepów lubianych marek odzieżowych, sieciówek dziecięcych. młodzieżowych i familijnych, salonów optycznych oraz z wyposażeniem wnętrz oraz artykułami gospodarstwa domowego, a także perfumerii. W związku z ograniczeniami ilości klientów wewnątrz, przed niektórymi sklepami tworzyły się nawet kilkuosobowe kolejki.
Większy ruch widoczny był we wszystkich centrach handlowych w mieście – w Manufakturze, Galerii Łódzkiej, Porcie Łódź, Pasażu Łódzkim, Tulipanie... Klienci kupowali chętnie nie tylko rzeczy dla siebie, ale też z myślą o bliskich i gwiazdce. Wielkim powodzeniem cieszyły się np. kosmetyki w zestawach świątecznych oraz bożonarodzeniowe dekoracje do domu.
- Chciałam mieć już coś dla wnucząt na mikołajki – opowiadała babcia Zuzi i Karola. - Dlatego przyszłam. Nie umiem kupować przez internet.
Decyzją rządu przez najbliższe trzy tygodnie w centrach handlowych otwarte pozostaną jedynie punkty usługowe, sklepy z artykułami spożywczymi, kosmetycznymi, toaletowymi oraz środkami higienicznymi i czystości, wyrobami medycznymi i farmaceutycznymi, artykułami remontowo-budowlanymi, artykułami dla zwierząt oraz prasą. Nie zrobimy natomiast już zakupów w sklepach odzieżowych czy obuwniczych.
Pozostaną nam sklepy internetowe.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście
- Izabela Trojanowska wywraca oczami na pytanie o wiek. Słusznie się oburzyła?
- Maciej Zakościelny przyznał się do uzależnienia. Wyznał wszystko przed kamerą
- Miliarder Omeny Mensah przebrał się za mandarynkę! Projektant gwiazd ocenia [ZDJĘCIA]