Zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości usłyszała 35-letnia mecenas, która 12 stycznia porzuciła samochód na środku ul. Haśka na Widzewie i i poszła do domu. O karze dla pijanej 35-latki zadecyduje sąd.
PABLO PICASSO RZESZÓW KUCHENNE REWOLUCJE [MENU]
Czytaj także w Expressie Ilustrowanym:
Przypominamy, że kobieta została zatrzymana w swoim mieszkaniu (niopodal miejsca zatrzymania samochodu), gdy spała. Gospodyni była tak pijana, ze nie mogła dmuchnąć w alkomat.
Trafiła na oddział toksykologii, gdzie pobrano jej krew do badań, a stamtąd na izbę wytrzeźwień. Wyniki badań wykazały, że miała wówczas ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak Ostrowska-Królikowska traktuje nieślubne dzieci. Nie każdego na to stać
- Ewa Farna chudnie w oczach! Wyciska z siebie siódme poty na sali treningowej
- Złote talerze, pięć sukienek, koncerty gwiazd. Ślub Rutkowskich będzie "na bogato"
- Skaldowie przestaną grać po śmierci Jacka Zielińskiego? Brat przekazał decyzję