Nie zraził się kartką zawieszoną na drzwiach wejściowych budynku, która informowała o braku alkoblow, ani też informacją na szybie "dyżurki" o awarii alkomatu.
-Chciałem zbadać trzeźwość - zwrócił się do dyżurnego mężczyzna.
-Teraz nie ma takiej możliwości - oznajmił policjant. - Proszę usiąść i poczekać 30 minut.
Zniechęcony oczekiwaniem łodzianin wyszedł. Nie wiadomo, czy zdecydował się kierować autem.
Dlaczego komunikaty na drzwiach komisariatu wprowadzają w błąd i dlaczego na pomiar trzeźwości trzeba czekać pół godziny?
- Komunikaty dotyczyły urządzenia alcoblow, a nie alkometr, które w VI Komisariacie KMP w Łodzi działa bez zarzutu - informuje Marcin Fiedukowicz z KMP w Łodzi. - Ten drugi przyrząd drukuje informacje o wyniku badania. Dyżurny może poprosić o cierpliwość osobę, która przyszła się zbadać, gdy zajmują go obowiązki służbowe.
Jak twierdzi kom. Fiedukowicz, łodzianie, którzy mają wątpliwości dotyczące swojej trzeźwości, mogą się zbadać na każdym z ośmiu komisariatów w Łodzi. Najwięcej osób prosi o to po weekendzie - w niedzielę i w poniedziałek.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czy to Edzia z "Królowych życia" pomogła w obnażeniu Dagmary? Jest jeden szczegół
- Jak mieszka Paulina Sykut-Jeżyna? Ma balkon o powierzchni nowej kawalerki [ZDJĘCIA]
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie