Prokuratura ustaliła, że 25 lutego ubiegłego roku od kamienicy przy ul. Jaracza przyszedł Tomasz B. z konkubiną. Oboje pili alkohol. Raczył się nim także Rafał H., mieszkający na parterze z rodzicami. Ok godz. 22 sąsiedzi usłyszeli krzyk na klatce schodowej. Gdy wybiegli z mieszkań widzieli, jak Rafał H. zadaje ciosy nożem Tomaszowi B. Ten zdołał jeszcze wyjść przed dom, gdzie upadł. Nieprzytomnego odwieziono do szpitala, ale po operacji zmarł rano. Rafał H. w śledztwie zeznał, że bronił ojca, którego Tomasz B. miał zaatakować. Nożownik stanie przed Sądem Okręgowym w Łodzi pod zarzutem zabójstwa. Akt oskarżenia już wpłynął.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy
- Emilian Kamiński przewraca się w grobie. Zapadł wyrok w sprawie jego przyjaciela
- Wiemy, kto wspiera Magdę Mołek w trudnych chwilach. Tak dyskretny przyjaciel to skarb
- Rodzina z "Nasz nowy dom" przeżyła lata gehenny. Wiemy, kto wyciągnął do nich dłoń