MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Znów dobry mecz widzewiaków

hof
Trzeba przyznać, że początek okresu przygotowawczego jest niezwykle udany dla piłkarzy Widzewa. Łodzianie w trzecim tegorocznym sparingu pokonali drugoligowego Radomiaka Radom 4:0.

Jeśli do tego dodamy wcześniej zwycięstwo 4:1 z Lechią Gdańsk i remis 2:2 z Cracovią, to kibice nie mogą narzekać na wyniki. Bez wątpienia dobry start nowego szkoleniowca pozwala z optymizmem patrzeć na przyszłość drużyny. Oczywiście ogromnym nadużyciem byłoby już teraz stawianie tezy, że w ekstraklasie będzie podobnie, ale nie można odbierać drużynie i kibicom nutki optymizmu.
Łodzianie rozegrali niezły mecz i odnieśli zasłużone zwycięstwo z niżej notowanym zespołem. Gdyby wykazali się jeszcze lepszą skutecznością, to wynik byłby znacznie wyższy. Nie ma jednak co narzekać, cztery bramki też mają swoją wymowę. Z dobrej strony zaprezentował się Veljko Batrović.
Mariusz Rybicki powiedział po spotkaniu: – Zaliczyliśmy kolejny udany sparing, ale chyba jeszcze nie prezentujemy poziomu, który by nam zapewnił pozostanie w ekstraklasie, choć wszystko zmierza w dobrym kierunku.
Widać, że do działaczy dotarło wreszcie, że nie ma na co czekać, bo drużyna wymaga natychmiastowych wzmocnień. W sobotnim spotkaniu w zespole Widzewa pojawiło się trzech testowanych zawodników. Po meczu trener Artur Skowronek zdecydował, że najbardziej przyda mu się Yani Urdinov.
22-letni obrońca z Macedonii ustalił już warunki kontraktu z łódzkim klubem. Okazuje się, że Widzew sprawdzał już tego zawodnika kilkanaście miesięcy temu.
Na dalsze testy w łódzkiej drużynie zostanie Albańczyk Xhevdet Gela (zdobywca bramki). Natomiast postawa Bułgara Tudora Christova nie zyskała uznania w oczach szkoleniowca, toteż zawodnik musi szukać szczęścia gdzie indziej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany