Żona Cezarego Pazury zarabia więcej od niego. Czy to przeszkadza aktorowi?

Ostatnio jedna z internautek poprosiła Edytę Pazurę, żonę o 26 lat strasznego od niej Cezarego, o rozwinięcie tematu, jakim jest różnica wieku w związku.

- Różnica wieku, wszyscy postrzegają to jako układ finansowo-seksualny, a to nieprawda” - napisała żona aktora. - „Ci „wszyscy” zawsze oceniają innych według swoich standardów. Trzeba o tym pamiętać. Po drugie niektórym ciężko zaakceptować coś, co nie mieści się w ich kanonie myślenia, więc tłumaczą to od razu stereotypowymi kalkami.

- Mnie to zawsze bardzo bawi, tym bardziej jak mam troje dzieci i w niektórych miesiącach zarabiam więcej niż mój mąż.

Spieszymy dodać, że Edyta jest menedżerką Cezarego (są czternaście lat po ślubie), ale także ma markę z biżuterią i perfumami. Prowadzi również podcast „Kobieta z Pazurem”.

Pazurowie poznali się w pociągu w 2007 r. Edyta wpadła w oko Cezaremu w Warsie, gdzie pracowała. On miał wtedy 44 lata ona zaś 19. Para jest rodzicami trojga dzieci. Jako pierwsza na świat przyszła ich córka Amelia, później do rodziny dołączył syn Antoni, a cztery lata temu doczekali się najmłodszej pociechy, której dali na imię Rita.

Znany aktor nie ukrywa, że zabezpieczył swoje dzieci na przyszłość. Reporterce Jastrząb Post powiedział:

- Oni sami zdecydują, ale my im pomożemy, już pomagamy, bo mamy oddzielny fundusz, zbieramy dla nich pieniążki, odkładamy konkretną kwotę co miesiąc, ona idzie na każde dziecko i już mają trochę uskładane. Obliczyliśmy, że jak już będą w momencie podejmowania decyzji o studiach, to będzie ich na to stać – zdradził Cezary