Sprawcy weszli do jednej z aptek i wykorzystując chwilę nieuwagi znajdującego sie w środku farmaceuty ukradli leki oraz akcesoria medyczne, których wartość oszacowana została na 786 złotych.
Po zdarzeniu aptekarz wybiegł za rabusiami na ulicę. Akurat nadjeżdżał policyjny radiowóz. Poszkodowany zatrzymał go i poinformował funkcjonariuszy - dzielnicowych z I komisariatu - że jest właścicielem apteki, w której przed chwilą doszło do kradzieży. Wskazał także policjantom dwóch sprawców, którzy oddalali się w stronę ulicy Jaracza.
Stróże prawa ruszyli w pościg za mężczyznami. Pierwszemu z nich zajechali drogę u zbiegu ulic Piotrkowskiej i Więckowskiego. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. Starszy z podejrzanych kontynuował ucieczkę, chowając się w bramie jednej z posesji przy ulicy Piotrkowskiej. Porzucił tam skradzione przedmioty. Ostatecznie i on został zatrzymany przez jednego z policjantów u zbiegu ulic Jaracza i Wschodniej.
Podczas przeszukania mężczyzn funkcjonariusze znaleźli przy jednym z nich ponad 10 gramów haszyszu. Okazało się także, że obaj zatrzymani byli w przeszłości notowani za podobne przestępstwa.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty kradzieży, co zagrożone jest karą nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. 31-latek odpowie dodatkowo za posiadanie narkotyków, za co grozi mu jeszcze do trzech lat pobytu za kratkami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?