Żużlowa I liga. W niedzielę Orzeł podejmuje Wybrzeże

Drużyna łódzkiego Orła pojedzie na własnym torze. W niedzielę o godz. 17 podejmować będzie zespół Zdunek Wybrzeże Gdańsk.

To spotkanie będzie okazją do rehabilitacji za ostatnie, niezbyt udane ligowe występy. Podopieczni trenera Lecha Kędziory w miniony tygodniu odrabiali ligowe zaległości, ale trudno mówić o satysfakcji z ich występów. Łodzianie przegrali 41:49 w Tarnowie z miejscową Unią, a następnie na własnym torze ze Startem Gniezno. Te wyniki sprawiły, że łódzka drużyna spadła naszóste miejsce w tabeli. Orzeł ma na koncie tylko cztery punkty (dwa mecze wygrane i trzy porażki).

Także najbliższy rywal łodzian nie może mówić o udanym początku sezonu. Wprawdzie żużlowcy Zdunek Wybrzeże Gdańsk są na czwarty miejscu w tabeli, ale dorobek punktowy mają identyczny jak łodzianie. Co ciekawe, obydwa kluby mają ten sam cel, czyli awans do pierwszej czwórki po sezonie zasadniczym. Zapewne niedzielny zwycięzca będzie bliżej jego realizacji.

Tadeusz Zdunek, prezes żużlowców Wybrzeża Gdańsk poinformował, że budżet klubu wynosi około 3,5 mln zł. Gdańsk z tytułu promocji miasta w 2019 roku przekazał do niego 528455,28 zł bez VAT.

Po ostatniej porażce z ROW (32:58) właściciel drużyny odbył z zawodnikami męską rozmowę. Zaproponował też żużlowcom, że zapłaci im kontraktowe zobowiązania z wyprzedzeniem, aby mogli doinwestować w sprzęt. Jednak żużlowcy uznali, że niczego im nie brakuje i nie skorzystali z propozycji.