18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwo oraz dwie porażki łódzkich piłkary ręcznych

(m. st.)
Trzymamy kciuki za łódzkich szczypiornistów
Trzymamy kciuki za łódzkich szczypiornistów Łukasz Kasprzak
4 lutego rozpocznie się runda rewanżowa w czterech grupach II ligi piłki ręcznej mężczyzn. Z trzech drużyn regionu łódzkiego najlepiej radzą sobie w grupie III szczypiorniści AZS UŁ PŁ ChKS, którzy są wiceliderem tabeli, mając na koncie jedną porażkę z Legionowem, liderem tabeli.

- Z Legionowem spotkamy się już w pierwszej kolejce rundy rewanżowej i dlatego staramy się bardzo solidnie przygotować do tego pojedynku - informuje trener łódzkiej drużyny Tomasz Walicki (na zdjęciu). - Musimy wygrać, ponieważ zajęcie pierwszego miejsca gwarantuje nam bezpośredni awans do I ligi. Rozegraliśmy trzy mecze kontrolne. Najpierw pokonaliśmy w Konstantynowie Włókniarza 26:24, a później przegraliśmy dwa mecze z Kaliszem, wiceliderem 2 grupy II ligi: 28:35 i 31:32. Wystawiłem dwie różne siódemki, które walczyły po 40 minut. W środę jedziemy na sparing do I-ligowca KSSPR Końskie, a w sobotę gramy z nimi u siebie. - Nie mamy pieniędzy na mecze wyjazdowe i dlatego w czwartek spotkamy się ponownie u siebie z łódzkimi akademikami - wyjaśnia trener konstantynowian Paweł Kraska. - Nie wiem, czy zdąży się wykurować Rajchert, który ma zerwaną torebkę stawową. - Nasz sparing z III-ligową Anilaną nie doszedł do skutku - mówi Włodzimierz Stawicki, trener Pabiksu Pabianice. - W wewnętrznym sprawdzianie Oldboye wygrali z Młodzieżowcami 38:36.
Trzymamy kciuki za łódzkich szczypiornistów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany