– Obecny wygląd placu Dąbrowskiego pokazuje jak można łatwo zniszczyć miejsce spotkań. Dziś jest to betonowa pustynia, którą zawdzięczamy prezydentowi Jerzemu Kropiwnickiemu. My chcemy, aby wróciło tam życie, by były ławki, drzewa i krzewy – mówi Damian Raczkowski. – Powinien też postać tam parking podziemny, bo dziś ludzie wybierający się do Teatru Wielkiego często musza zostawiać auta tuż za fontanną.
Z powierzchni placu zniknie też wybudowana w 2009 r. fontanna (która przez niektórych, ze względu ja jej oryginalny kształt bywa nazywana „waginą”) – o ile zgodzą się na to łodzianie. Mają bowiem w tej sprawie zostać przeprowadzone konsultacje. Już w lutym łódzcy działacze Nowoczesnej, którzy w najbliższych wyborach samorządowych startują z list Hanny Zdanowskiej proponowali wyburzenie obecnej fontanny. Przebudowa pl. Dąbrowskiego i postawienie fontanny kosztowało w 2009 r. 12 mln zł.
Sprawdź pogodę na dziś
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Okrasa zrobił karierę po znajomości?! Wychowywał się w miejscu, o którym zapomniano
- Kożuchowska z mężem sfotografowani na komunii syna. Wyglądała jak pierwsza dama |FOTO
- Tak Agata Duda wystroiła się na pogrzeb. Wszyscy na nią patrzyli [ZDJĘCIA]
- Pogrzeb Zielińskiego z najwyższymi honorami. Na ceremonii prezydent z żoną