Kilkanaście minut trwała akcja neutralizowania podejrzanego pakunku, który ktoś porzucił w siedzibie banku przy zbiegu al. Mickiewicza i ul. Piotrkowskiej. Do zdarzenia doszło ok. godz. 15. Na miejsce wezwano pirotechników. Na szczęście okazało się, że podejrzany ładunek to plecak z książkami i zeszytami, który ktoś prawdopodobnie zwyczajnie zapomniał. Zamieszanie trwało ok. 10 minut.