- Zaczęło się rok temu, gdy dostałam od znajomego zepsuty skuter Yamahy - wspomina Karolina. - Uparłam się, że go naprawię. Najpierw ustaliłam, co trzeba wymienić. Później z pomocą internetu i kolegów dowiedziałam się, jak to zrobić. Po kilku miesiącach pojazd był gotowy do jazdy. Pomyślałam wtedy, że to wspaniały sposób na spędzanie wolnych chwil.
Kilka tygodni po pierwszej naprawie przyszło kolejne wyzwanie.
- Przerobiłam motocykl, którym teraz jeżdżę - mówi pani Karolina. - Zdjęłam mu m.in. blokadę, ograniczającą pojemność silnika do 50 cm sześc. Teraz ma 80 cm sześc. i większego "kopa".
Więcej czytaj w "EXPRESSIE ILUSTROWANYM"
ZOBACZ TAKŻE:
Fruwający motocykl (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć