Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodzianie polubili ekologiczne wynajmowane pojazdy. Lada dzień pojawią się nowe skutery [zdjęcia]

(SP)
Lada dzień na łódzkich ulicach ma się pojawić 10 nowiutkich skuterów firmy JedenŚlad.
Lada dzień na łódzkich ulicach ma się pojawić 10 nowiutkich skuterów firmy JedenŚlad. Krzysztof Spychała
Najpierw pojawiły się elektryczne skutery. Potem wjechały hybrydowe toyoty. Dziś jeździ po mieście prawie 200 ekopojazdów wynajmowanych na minuty.

Wbrew początkowym obawom, że to się w Łodzi nie przyjmie i opiniom typu:po co to komu, idea sharingu, czyli współdzielenia (albo mówiąc wprost: krótkotrwałego wypożyczania, na minuty), błyskawicznie zyskała dużą grupę zwolenników.

– W tej chwili mamy zarejestrowanych 20 tysięcy użytkowników – mówi Aneta Ogrodniczek, prezes firmy Easyshare. – Początkowo byli to głównie ludzie przed trzydziestką; teraz z naszych hybrydowych toyot (spalinowo-elektrycznych) coraz częściej korzystają również osoby po 50. roku życia, a także starsze. Nasza łódzka flota liczy obecnie sto aut i nie narzekamy na ich wykorzystanie.
Bardzo dużym powodzeniem, zwłaszcza wśród nieco młodszej części populacji, cieszą się wynajmowane na minuty elektryczne skutery. Białych jednośladów blinkee jeżdzi po naszym mieście 70.

– Zwiększyliśmy obszar, gdzie można je zostawić i wypożyczyć, ale wiemy, że to wciąż za mało – mówi Daniel Rostkowski, szef firmy w Łodzi. - Zależy nam jednak, by użytkownicy nie musieli ich w mieście szukać. Mam nadzieję, że w następny sezon wjedziemy już z setką skuterów.

Blinkee jeździć będzie do końca października, chyba że pogoda pozwoli.
Jesienno-zimowej przerwy nie zamierza natomiast robić JedenŚlad.

– W Warszawie jeździliśmy również zimą. Oczywiście skutery były wypożyczane w pogodne i bezśnieżne dni – mówi Agnieszka Bunia z działu PR. I obiecuje, że już lada dzień na łódzkich ulicach pojawi się dziesięć nowiutkich czerwonych skuterów. W sumie będzie ich więc 30. To zaledwie jedna trzecia tego, co w kwietniu obiecywali w Łodzi szefowie firmy, ale dobre i to.

Zainteresowanie ekologicznymi, współdzielonymi pojazdami przeszło chyba najśmielsze oczekiwania. W przypadku skuterów niemałą rolę odegrała prawdziwie letnia aura, która trwa właściwie od kwietnia. Ale okazało się również, że łodzianie są otwarci na nowinki - i pod tym względem wcale się nie różnią od wielu innych europejskich i polskich miast.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany