Kobieta, która nim kierowała nie zareagowała na policyjne sygnały zmuszające ją do zatrzymania i chcąc uniknąć kontroli wjechała na teren posesji przy ul. Dąbrowskiego. Tam, razem z pasażerem, szybko wysiadła z pojazdu. Policjanci wylegitymowali ją i zbadali trzeźwość - okazało się, że ma aż 2, 66 promila w organizmie.
Kobieta podczas kontroli zachowywała się bardzo agresywnie, twierdziła, że to nie ona kierowała fordem tylko jej krewny. Policjanci musieli zastosować kajdanki. Gdy znalazła się w radiowozie zaproponowała funkcjonariuszom 2 tys. zł łapówki. Została zatrzymana i osadzona w policyjnym areszcie.
Grozi jej utrata prawa jazdy i do 2 lat pozbawienia wolności (za jazdę w stanie nietrzeźwości) oraz do 10 lat pozbawienia wolności (za próbę skorumpowania policjantów). Postawiony ma jej zostać również zarzut znieważenia funkcjonariuszy publicznych, za który kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do 1 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć