Plac budowy Piotrkowska - hotel i nowe mieszkania. Cztery kamienice w remoncie między dwoma przecznicami

Wizerunkową zmianę przechodzi właśnie zabytkowa prywatna kamienica pod numerem 43, niegdyś Oskara Kohna, gdzie trwa remont frontowej elewacji wykonywany przy wsparciu finansowym miasta. Gmach wybudowany w 1902 r. uchodzi za pierwszą secesyjną kamienicę w Łodzi i po remoncie znów będzie się pysznił odrestaurowaną fasadą.

Dalej jest jeszcze ciekawiej. Kamienicę pod numerem 37, która może się pochwalić pięknie odnowionym niedawno frontem, a której oficyny były de facto ruiną, kupił prywatny przedsiębiorca z Krakowa. Remontuje całą nieruchomość, oferując do sprzedaży małe, 1- i 2-pokojowe mieszkanka, idealne dla inwestujących w lokale pod dalszy wynajem. Podziw może budzić plan zagospodarowania podwórza kamienicy.

Naprzeciwko można od kilku dni podziwiać pięknie odnowioną fasadę kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 44, dawny Dom Bankowy Rabinowicza. Przez zamkniętą z reguły bramę nie widać co dzieje się w podwórzu, a dzieje się tam dużo. Łódzki deweloper remontuje i zabudowuje całą ciągnącą się aż po ul. Wschodnią nieruchomość. I etap prac obejmuje gruntowny remont budynku frontowego wraz z oficynami, gdzie powstaną 34 apartamenty. Etap II to budowa całkiem nowych budynków mieszkalnych na tej działce, które zajmą przestrzeń do ul. Wschodniej – ma powstać 111 nowoczesnych apartamentów i 3 lokale usługowe.

A niemal po sąsiedzku, przy ul. Piotrkowskiej 40, buduje się hotel z 61 pokojami. Inwestor, prywatna firma z Łodzi, planuje renowację XIX-wiecznej kamienicy Silbersteina, która stoi od frontu i zabuduje znacznie nowocześniejszą architekturą całe podwórze. Koszt inwestycji to 18 mln zł, z czego 4,6 mln zł to dotacja UE pozyskana w ramach „rozwoju gospodarki turystycznej”. Hotel ma działać już w przyszłym roku.
W północnej części ul. Piotrkowskiej szykują się zmiany.

Poniedziałek chłodny, a na północnym-wchodzie także deszczowy: