Po tym, jak zaczęła szukać go policja, Grzegorz Sz. uciekł z kraju. W 1995 r. mieszkał w Wiedniu razem z kolegą Robertem K. Ten miał współpracować z dwoma mężczyznami: Romanem P. i Stanisławem S., przy wyłudzeniach pieniędzy z podatku VAT.
Pieniądze, które mogły pochodzić z wyłudzeń, Grzegorz Sz. ulokował w Liechtensteinie. Według Rutkowskiego mieszkający z nim Robert K. wykradł mu hasła dostępu potrzebne do dysponowania zdeponowanymi tam środkami.
Następnie Robert K. miał przekazać je Romanowi P., który wysłał z mieszkania swojej teściowej faks z dyspozycją przesłania 700 tys. dol. na konto specjalnie utworzonej na ten cel w Genewie firmy. Część pieniędzy miała trafić do Polski.
Według informacji Biura Rutkowski Roman P. i Stanisław S. byli przesłuchiwani przed Sądem Okręgowym w Krakowie w ramach pomocy prawnej podczas prowadzonego przez prokuraturę szwajcarską postępowania w sprawie przedmiotowej kradzieży.
Biuro Doradcze Rutkowskiego złożyło już w Prokuraturze Okręgowej w Krakowie notatkę dokumentującą ścieżkę, jaką przebyły pieniądze od Grzegorza Sz. do domniemanych sprawców kradzieży.
- Pan Roman P. nie zdaje sobie sprawy, że pieniądze pochodziły z wyłudzeń VAT-owskich i że to, co w Polsce mogło się przedawnić, niekoniecznie mogło się przedawnić w Szwajcarii. Jego przypadkiem jest bardzo zainteresowany szwajcarski wymiar sprawiedliwości - mówi Rutkowski.
- Sprawca nie zazna spokoju - zapewnia detektyw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć