Srebrna Fiesta, czyli parada seniorów na Piotrkowskiej. DJ Wika zagrzewała do zabawy [FILM, zdjęcia]

Irena Cybul założyła bajecznie kolorową spódnicę i podobną, falbaniastą spódnicę. Choć ma 77 lat i porusza się o kuli tańcząc przeszła od DH Magda przy ul. Piotrkowskiej do pasażu Schillera. Kulę trzymała w górze, żeby się nie potknąć, gdy wywijała w rytm muzyki puszczanej na platformie przez najsłynniejszą polską didżejkę Wikę i partnerującego jej dj Krzysztofa.

–#Ja niedosłyszę, ale od lat śpiewam i występuję na scenach łódzkich domów kultury – mówi Irena Cebul. – To mnie trzyma przy życiu, bez tego było by mi bardzo źle.

Jej energią i pozytywnym nastawieniem zadziwieni byli przechodnie, którzy zatrzymywali się, żeby popatrzeć na bajecznie kolorowy orszak rozśpiewanych, uśmiechniętych i roztańczonych seniorów. Biła od nich siła, optymizm i radość życia. Choć przyznawali po cichu, że są schorowani, czasem brakuje im pieniędzy i miewają gorsze dni to kontakt z rówieśnikami daje im „kopa” do działania.
– Od roku chodzę na zajęcia dla seniorów na Olechowie i nie poznaję siebie – opowiada Elżbieta Wilk. – Mam świetną sylwetkę, bo regularnie ćwiczę w klubie, mam mnóstwo energii, czuję jakby mi wyrosły skrzydła. Odzyskałam radość życia na emeryturze.

Wczorajsza parada ulicą Piotrkowską pokazała, że łodzianie 60 plus to nie skazani na smutną egzystencję emeryci, ale pełni energii i kreatywnych pomysłów młodzi duchem i umysłem seniorzy. W „Srebrnej Fieście” wzięło udział ponad 300 osób aktywnie działających w łódzkich klubach seniora. Drugie tyle dołączyło do nich po drodze lub skromnie obserwowało barwny korowód.

– Wszyscy będziemy seniorami więc uczmy się o nich otwartości, radości, gotowości do spełniania marzeń – mówi Agata Dawidowicz, dyrektor OK Górna, organizator fiesty. – Senior to osoba w wieku 60 plus, która mimo trudności, z którymi boryka się na co dzień nadal jest głodna nowych wyzwań, realizacji niespełnionych marzeń i z ogromnym apetytem na życie.