MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stefan N., łódzki poseł UED-PSL stawił się dziś na wezwanie w łódzkiej prokuraturze. Usłyszał zarzuty m.in. przyjmowania korzyści

md
Stefan N. stawił się dziś (piątek 5 kwietnia) w łódzkiej prokuraturze. Wszedł tuż przed godziną 10, nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Prokurator Wydziału Zamiejscowego ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej w Łodzi postawił mu dziś zarzuty m.in. przyjmowania korzyści. - Poseł Stefan N. otrzymał zarzut przyjmowania i żądania korzyści majątkowych w postaci usług seksualnych, opłacanych przez dwóch znanych panu posłowi biznesmenów, również podejrzanych w tej sprawie - mówi prokurator - Pan poseł odniósł się do stawianego mu zarzutu: odmówił udzielania wyjaśnień i odmówił odpowiedzi na pytania prokuratora. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Stefan N. stawił się dziś (piątek 5 kwietnia) w łódzkiej prokuraturze. Wszedł tuż przed godziną 10, nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Prokurator Wydziału Zamiejscowego ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej w Łodzi postawił mu dziś zarzuty m.in. przyjmowania korzyści. - Poseł Stefan N. otrzymał zarzut przyjmowania i żądania korzyści majątkowych w postaci usług seksualnych, opłacanych przez dwóch znanych panu posłowi biznesmenów, również podejrzanych w tej sprawie - mówi prokurator - Pan poseł odniósł się do stawianego mu zarzutu: odmówił udzielania wyjaśnień i odmówił odpowiedzi na pytania prokuratora. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE Grzegorz Gałasiński
Stefan N. stawił się dziś (piątek 5 kwietnia) w łódzkiej prokuraturze. Wszedł tuż przed godziną 10, nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Prokurator Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Łodzi postawił mu dziś zarzuty m.in. przyjmowania korzyści.

STEFAN N. W PROKURATURZE. ZOBACZ ZDJĘCIA

- Poseł Stefan N. otrzymał zarzut przyjmowania i żądania korzyści majątkowych w postaci usług seksualnych, opłacanych przez dwóch znanych panu posłowi biznesmenów, również podejrzanych w tej sprawie - mówi prokurator Mariusz Jaworski - Pan poseł odniósł się do stawianego mu zarzutu: odmówił udzielania wyjaśnień i odmówił odpowiedzi na pytania prokuratora. Śledztwo wciąż się toczy. Przesłuchujemy świadków i analizujemy materiały dowodowe. Są to dziesiątki osób, które świadczyły usługi seksualne, jak również przedstawiciele i pracownicy podmiotów na rzecz których poseł działał w zamian za udzielane mu korzyści.

Tzw. seksafera z nieudowodnionym, acz podejrzewanym przez prokuraturę udziałem posła Stefana N., wybuchła 31 stycznia. Wtedy do Sejmu wysłano wniosek o uchylenie łódzkiemu posłowi immunitetu.

Czytamy w nim m.in., że

„(...) od 2013 r. do końca 2015 r. wielokrotnie przyjmował korzyści osobiste w postaci usług seksualnych w zamian za działania na rzecz spółek należących do zaprzyjaźnionych z nim biznesmenów. W efekcie starań Stefana N. spółki, operujące dotąd w branży restauracyjno-hotelarskiej, uzyskały intratne kontrakty na dostawy miału węglowego i fosforytów dla Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A.”

Spółki dwóch, aresztowanych tymczasowo biznesmenów, miały na tym zarobić około 13 mln zł. N. pytany o to przez dziennikarzy w kuluarach Sejmu spokojnie zaprzeczył, stwierdził, że "nie ma z tą sprawą nic wspólnego". Dwójka biznesmenów zatrzymanych do tej sprawy tymczasowo, została zwolniona przez sąd za kaucją na początku marca.

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Stefan N., łódzki poseł UED-PSL stawił się dziś na wezwanie w łódzkiej prokuraturze. Usłyszał zarzuty m.in. przyjmowania korzyści - Dziennik Łódzki

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany