Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tańczyłeś z Kaliszem... w zębach?

Małgorzata Trzuskowska
Wśród osób parodiowanych przez Sebastiana Świerczyńskiego są znani ze świata polityki, mediów, sportu...
Wśród osób parodiowanych przez Sebastiana Świerczyńskiego są znani ze świata polityki, mediów, sportu... Janusz Kubik
Sebastian Świerczyński ze Rzgowa nie zakwalifikował się do półfinałów programu "Mam talent!", ale podbił serca telewidzów.

Wielu z nich jest zawiedzionych, bo 26-letni absolwent szkoły baletowej, który tańcząc w maskach parodiował m.in. poszczególnych członków jury, wzbudził powszechną sympatię. Jednak jurorzy "Mam talent!" nie byli pierwszymi, którzy zobaczyli siebie - a raczej sylwetkę rzgowianina ze swoją twarzą - w niezwykłych pląsach.

***
* Dzięki pana talentowi ubawili się po pachy goście na niejednym weselu i uczestnicy niejednej imprezy integracyjnej...
- Tak, zwykle taniec w maskach prezentuję właśnie podczas takich wydarzeń. To mój program autorski "Faces of Dance - różne twarze tańca". Tańczę nie tylko w maskach znanych postaci, ale i np. weselnych gości. Państwo młodzi dostarczają mi wcześniej zdjęcia przyszłych teściów czy przyjaciół i na ich podstawie tworzę maski. Zaskoczenie jest później ogromne, oryginał, czyli np. teściowa, zostaje przeze mnie wciągnięty na parkiet i tańczymy razem.

* W jaki sposób maska się trzyma? Nie widać żadnego sznurka na pana głowie...
- Trzymam ją w zębach, z tyłu ma specjalny element.

* Która z przedstawianych postaci wzbudza największy entuzjazm widzów?
- Prezes Kaczyński i Ryszard Kalisz, a także Grzegorz Lato, który tańczy w rytm piosenki "Lato wszędzie". Jednak największy szał jest wtedy, gdy zamieniam się w kogoś z obecnych na sali i podczas firmowej imprezy integracyjnej jestem np. kierowniczką działu kadr, która z czerwoną boją pod pachą biegnie niczym Pamela Anderson, przy muzyce ze "Słonecznego patrolu".

* Podczas występu w "Mam talent!" parodiował pan poszczególnych jurorów. Jakby pan zatańczył, gdyby w jury programu nadal zasiadał Kuba Wojewódzki?
- Podkład muzyczny do Wojewódzkiego to przebój disco polo "Cztery osiemnastki tylko w moim samochodzie", do tego rekwizyt - kurtka Ferrari. Mam Wojewódzkiego w moim programie.

* Trema była przed występem w telewizji?
- Jestem w tej dobrej sytuacji, że podczas występu prawie nic nie widzę! Maski nie mają otworów na oczy, tylko trochę po bokach udaje mi się zobaczyć. Nie widziałem jurorów i publiczności, co na pewno zmniejszyło moją tremę.

* Jak pan tańczy, skoro pan nic nie widzi?!
- Zwykle podczas występów pomaga mi Patrycja, moja narzeczona. To ona jest moimi oczami, "kieruje ruchem" przy wyciąganiu gości weselnych na parkiet, pilnuje, żebyśmy się nie zderzali...

* A otworów na oczy w maskach nie można zrobić?
- Maski są większe niż twarz człowieka w naturze, oczy musiałyby się znajdować np. na wysokości nosa, to nie wyglądałoby dobrze.

* Niestety, jurorzy "Mam talent!" nie zakwalifikowali pana do półfinałów. Przykro?
- Czy w telewizji, czy podczas moich zwykłych występów tańczę przede wszystkim dla widzów. A im mój występ się podobał, o czym świadczy choćby liczba internautów, którzy na profilu "Mam talent!" na Facebooku kliknęli przy nim "Lubię to". Liczba tych głosów jest wielokrotnie większa, niż w przypadku niejednego występu zakwalifikowanego do półfinałów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany