– Niestety, w Niemczech przedłużono lockdown do 31 stycznia, co może spowodować, że wózki wrócą z poślizgiem – mówi Piotr Wasiak, rzecznik miejskiego przewoźnika.
W Zakładzie Techniki MPK sprowadzone z Bochum tramwaje, wyprodukowane przez firmę Siemens w latach 90., najpierw przystosowano do łódzkich warunków eksploatacyjnych; będą tam również sukcesywnie modernizowane. Prace przy pierwszym z wagonów, który do Łodzi dotarł w 2018 r., są już mocno zaawansowane.
Wymieniono w nim wąskie lufciki na dużo większe przesuwne okna, co poprawi wentylację w wagonie latem. Zamieniono na nowocześniejsze elementy elektroniczne sterujące napędem, ulokowane na dachu tramwaju. Zajmują teraz mniej miejsca, co pozwoliło na zamontowanie tam klimatyzacji kabiny motorniczego (przedział pasażerski klimatyzowany nie będzie). W samej kabinie zmieniony zostanie również pulpit sterowniczy – będzie podobny do tego z pesy swing, z dużym monitorem i wygodnym dostępem do wielu funkcji. Zrezygnowano jednak z montowania dodatkowych drzwi wyjściowych bezpośrednio z kabiny – ta przeróbka okazała się zbyt kosztowna i skomplikowana. Wagon jest już pomalowany w łódzkie barwy.
Ile kosztowała ta modernizacja? Jak mówi Piotr Wasiak, w tej chwili jeszcze trudno to precyzyjnie określić. Będzie to możliwe po zakończeniu wszystkich prac, ale i tak wszystkie koszty zamkną się w kwocie wielokrotnie niższej od ceny nowego tramwaju. Gra wydaje się więc warta świeczki, bo jak szacuje MPK tramwaje te powinny po Łodzi pojeździć 25 lat.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć