Zamknięto dla ruchu ul. Waryńskiego w Pabianicach, a miał być tylko remont sieci kanalizacyjnej

Prowadzony na zlecenie Zakładu Wodociągów i Kanalizacji remont kanalizacji miał się zakończyć się do 31 sierpnia. Trzeba jednak liczyć się z tym, że ulica zostanie otwarta później niż planowano.

Zamknięto ją dla ruchu samochodów na odcinku od ul. Zamkowej do ul. Skłodowskiej-Curie. Prace rozpoczęły się ponad dwa miesiące temu. Miały objąć remont niemal 200-metrowego odcinka sieci, przebudowę przyłączy do poszczególnych posesji oraz likwidację starego kanału, ze względu na jego katastrofalny stan technicznym (ubytki materiału i pęknięcia rur). Okazało się jednak, że nie tylko sieć kanalizacyjna wymaga remontu.

- W trakcie prac zorientowaliśmy się, że w fatalnym stanie jest również wodociąg. Doszło do dwóch awarii. Dlatego, aby za dwa lub trzy lata nie rozkopywać ulicy od nowa, zdecydowaliśmy się wymienić go teraz, chociaż nie mieliśmy tego w planach - poinformował Piotr Kroczyński, kierownik Wydziału Sieci w ZWiK. - Prace prowadzimy w taki sposób, aby mieszkańców ulicy nie pozbawić wody. Nowy wodociąg powstaje również na prawie 200-metrowym odcinku. Budowa nowego kanału ogólnospławnego, który będzie odprowadzał ścieki sanitarne i opadowe z posesji i z pasa drogowego, w zasadzie dobiegła końca.

ZWiK ma nadzieję, że prace instalacyjne uda się zakończyć do 31 sierpnia. Jednak potem trzeba będzie jeszcze odtworzyć zniszczoną nawierzchnię ul. Waryńskiego.